powinieniem sie wstydzic, ale nie bede
Komentarze: 3
wczoraj wrocilem z klasowego biwaku/obozu/czyjaktamtonazwac i jestem dosc padniety
spac nie pojde bo musze odrobic zaleglosci w siedzeniu przy kompie
M. sie wkurwila ze sie zjaralem a ja mialem jazde roku
widzialem swiat w jedno - dwusekundowych obrazach i wszystko ogladalem jak w stroboskopach
hardkorrrr
coz, ostatnio mi sie cos w mozgu zawiesilo i mam ciagle ta sama jazde, czyli cos takiego, za czuje jakbym wszystkich ogladal w telewizorze, albo jakbym byl w szklanej kuli i momentami nie slysze nic a czasem bardzo wyraznie
czekam az sie skonczy wciaz ta sama jazda bo to bardzo nudne i meczace psychicznie
Dodaj komentarz